Neandertalczycy wytępili sami siebie?
2 marca 2008, 09:55Neandertalczycy, którzy praktykowali kanibalizm, mogli rozpowszechnić między sobą chorobę podobną do "choroby szalonych krów", czyli gąbczastego zwyrodnienia mózgu. Choroba ta prawdopodobnie osłabiła populację i zmniejszyła jej liczebność, przez co przyczyniła się znacznie do wyginięcia neandertalczyków.
Spadkobiercy arki Noego
27 lutego 2008, 09:26Na położonej za kołem arktycznym norweskiej wyspie Spitsbergen otwarto właśnie największą i prawdopodobnie najnowocześniejszą na świecie przechowalnię nasion. Już w pierwszych dniach działalności ten ogromny kompleks przyjął ponad 100 milionów nasion pochodzących z ponad 100 krajów świata. W ten sposób powstaje największa i najbardziej różnorodna kolekcja nasion, jaką kiedykolwiek stworzono na Ziemi.
Mistrzowie oszustwa
22 lutego 2008, 12:03Zaledwie jeden gen wystarcza pewnemu afrykańskiemu motylowi do wytwarzania na skrzydłach wzorów upodabniających go do przedstawicieli innych gatunków, trujących dla próbującego je pożreć drapieżnika. Zjawisko to odkryto u motyli z gatunku Papilio dardanus.
Uspołecznienie wspiera inteligencję
21 lutego 2008, 11:42Czy bycie zwierzęciem społecznym pomaga w jakiś sposób naszej inteligencji? Oscar Ybarra i zespół z University of Michigan postanowili przetestować hipotezy postulujące związki między kontaktami interpersonalnymi a poprawą funkcjonowania poznawczego (Personality and Social Psychology Bulletin). W całej serii eksperymentów naukowcy porównywali poziom działania z częstością kontaktów społecznych.
Zwierzęta to autystyczni geniusze?
20 lutego 2008, 11:05Jakiś czas temu w USA ukazała się książka Temple Grandin z Uniwersytetu Stanowego Kolorado pt. Zwierzęta w tłumaczeniu. Biorąc pod uwagę tylko tytuł, można stwierdzić, że to kolejna poradnikowa pozycja, których na rynku mamy naprawdę wiele. Tyle tylko, że jej autorka, sama chora na autyzm, przedstawia w niej ciekawą teorię zwierząt jako autystycznych geniuszy. Sama myśli głównie obrazami, dlatego uważa, że aby dobrze zrozumieć przedstawicieli fauny, należy zrezygnować z języka operującego pojęciami.
Leśne śpiewanie pełne niespodzianek
16 lutego 2008, 13:23O tym, że niemal każde zwierzę wykorzystuje dźwięk w celu komunikacji, nie trzeba przekonywać nikogo. Zaskakujący może być jednak fakt, że istnieją zwierzęta "rozumiejące" naturę fali akustycznej i wykorzystujące ją do "filtrowania" wysyłanych przez siebie wiadomości. Odkryte niedawno zachowania amazońskich ptaków śpiewających z gatunku Basileuterus leucoblepharus pokazują wybitne zdolności adaptacji do właściwości akustycznych otoczenia.
Próby i błędy
14 lutego 2008, 00:35Odkryty niedawno szkielet najbardziej prymitywnego nietoperza znanego nauce pokazał, jak bolesna mogła być ścieżka ewolucji dla tych latających ssaków. Badania szczątków pochodzących z wczesnego eocenu (ok. 52,5 miliona lat temu) sugerują, że zwierzę było zdolne do lotu, ale nie potrafiło jeszcze posługiwać się echolokacją. Świadczyć ma o tym kształt czaszki nietoperza, będącego jedynym znanym przedstawicielem gatunku Onychonycteris finneyi.
Rogaty Kofi Annan
12 lutego 2008, 16:50Od niedawna hasło Kofi Annan powinno się kojarzyć nie tylko z byłym sekretarzem generalnym ONZ, ale także z nowo narodzonym... nosorożcem.
Kolumb zrehabilitowany?
10 lutego 2008, 00:40Europejskich eksploratorów Nowego Świata oskarża się o przywleczenie ze sobą wielu chorób i pasożytów. Napływowe organizmy nie tylko naprzykrzały się tubylczym Amerykanom – czasem wręcz ich dziesiątkowały. Za jednego ze współwinnych tej sytuacji uważano samego Kolumba, którego wyprawy miały sprowadzić na Indian plagę wszy. Najnowsze doniesienia amerykańskich i francuskich badaczy dowiodły jednak, że wielki odkrywca jest bez winy.
Opiekuńczy ojciec przyspiesza dojrzewanie
5 lutego 2008, 12:11Do tej pory samce pawianów odsądzano od czci i wiary, piętnując ich złe maniery i swobodne podejście do rodzicielstwa, czyli brak dbałości w tej dziedzinie i częste zmiany stada. Okazuje się jednak, że samce sporo pomagają młodym. Niekiedy adoptują nawet osierocone osobniki i opiekują się nimi miesiącami. Wychowywane przez małpich panów córki szybciej dojrzewają. Dotyczy to także części synów.